Dolina Gąsienicowa / Hala Gąsienicowa

Hala Gąsienicowa z Kuźnic

jest jednym z najpopularniejszych celów tatrzańskich wypraw. Nic dziwnego, wspaniała panorama Tatr skradła serce niejednego turysty. Cała trasa jest bezpieczna, nie wymaga specjalnego przygotowania górskiego, zatem jest dobrym pomysłem dla rodzin z dziećmi lub osób starczych. W pięknie położonym schronisku PTTK „Murowaniec” odpoczniemy po trudach wycieczki.

Najszybciej i najłatwiej dostać się na nią można z Kuźnic, wychodzą stąd dwa szlaki: żółty, który prowadzi przez Dolinę Jaworzynki, niebieski – przez Boczań. Szlaki te nie różnią się czasem przejścia.
Z Hali Gąsienicowej można wybrać się na: Krzyżne, Granaty, Kozi Wierch, Kozią Przełęcz, Zawrat (czyli na całą Orlą Perć), Świnice, Kasprowy Wierch, a także Kościelec albo Gęsią Szyje. Można stąd wyruszyć do Doliny Pięciu Stawów Polskich albo przemierzając Czerwone Wierchy w Tatry Zachodnie.

Rejon: Tatry Wysokie
Punkt wyjścia: Kuźnice
Trudności: brak trudności technicznych jedynie kamienie na trasie przez Boczań mogą być śliskie podczas deszczu.
Czas przejścia: około 2 godz. w jedną stronę
Długość trasy: od budki TPN w Kuźnicach 4,7 km
Kolor szlaku: niebieski lub żółty, później niebieski
Dojazd: busem z ronda Jana Pawła II (rondo kuźnickie) lub taxi do dolnej stacji kolejki albo pieszo do dolnej stacji kolei Kasprowy Wierch (z ronda kuźnickiego to 2 km)

Na Halę Gąsienicową z Kuźnic przez Boczań

Po dotarciu do Kuźnic szukamy niebieskiego szlaku przez Skupniów Upłaz, którym pomimo niedogodności w postaci kamieni, idzie się spokojniej jak żółtym szlakiem, ponieważ podejście nie jest tak męczące.
Niebieski szlak na początku prowadzi nas płaskim terenem, co nie trwa długo, ponieważ dość szybko zaczyna się podejście. Po około 20 minutowym marszu pod górę osiągniemy wzniesienie Boczań o wysokości 1209 m n.p.m. Jeśli poczuliśmy pierwsze oznaki zmęczenia, możemy się tu zatrzymać na krótką chwilę.
Po kolejnych 20 min wędrówki lasem dotrzemy do Skupniowego Upłazu, stąd ładnie widać Wielki Kopieniec, Giewont a nawet Kopę Kondracką. Kiedy już nacieszymy oczy widokami, ruszamy dalej szlakiem wiodącym fragmentami po sypkiej nawierzchni oraz głazach. Przełęcz między Kopami osiągamy po około półgodzinnym marszu. Tutaj, na jednej z ławeczek, możemy wygodnie odpocząć przed dalszą drogą.

Na Halę Gąsienicową z Kuźnic przez Dolinę Jaworzynki

Żółty szlak przez Dolinę Jaworzynki ma swój początek za kasą Tatrzańskiego Parku Narodowego, za potokiem Bystra w Kuźnicach. Kilkanaście minut idziemy lasem, by później wyjść na Polanę Jaworzynkę. Tutaj mamy przed sobą widoki na Kopę Magury, Wielką i Małą Kopę Królową oraz na Przełęcz między Kopami. Idziemy dnem doliny, mijając szałasy pasterskie, niebawem dochodzimy do miejsca, gdzie szlak skręca w prawo w las. To nasza droga, która zaczyna się wznosić. Pniemy się w górę po kamiennych stopniach (uwaga, mogą być śliskie). Z czasem trasa robi się widokowa, wyłania się Giewont, a w dole malowniczo prezentuje się oddalająca Jaworzynka. My naszym szlakiem, czasami po kamieniach, docieramy do Przełęczy między Kopami. Tutaj dochodzi również szlak prowadzący przez Boczań. Na ławkach warto odpocząć przed dalszą drogą.

Od Przełęczy między Kopami do Schroniska na Hali Gąsienicowej „Murowaniec”

Od Przełęczy między Kopami trasa pozwala na odpoczynek, ponieważ idziemy lekko w dół. Z każdą chwilą coraz bardziej widoczna staje się grań Orlej Perci. Po chwili szlak znowu delikatnie pnie się w górę, aby w końcu sprowadzić nas na Halę Gąsienicowej. To tu warto sięgnąć po aparat, ponieważ widok zapiera dech w piersiach, zależny od pory roku,  ale zawsze piękny. Po chwili mijamy po naszej prawej stronie „Betlejemkę” i docieramy do rozejścia szlaków. Kierując się w dół dojdziemy do schroniska PTTK „Murowaniec”, skręcając w prawo dotrzemy na trasę nad Czarny Staw Gąsienicowy albo Kasprowy Wierch.

Schronisko PTTK „Murowaniec” na Hali Gąsienicowej

Z racji na urokliwe położenie schroniska, jest ono częstym celem wycieczek rodzin z dziećmi jak i taterników, dla których służy jako baza wypadowa. Jeśli nie jest zbyt tłoczno możemy tu odpocząć i zjeść coś ciepłego. Po relaksie warto podejść do pobliskiego Czarnego Stawu Gąsienicowego.
Hala Gąsienicowa jest punktem startu w wyższe partie gór.
Powrót z Hali Gąsienicowej jest tą samą drogą, którą przyszliśmy. Oczywiście możemy sobie urozmaicić wędrówkę i jeżeli dotarliśmy tutaj przez Dolinę Jaworzynki, możemy wrócić przez Boczań.

Ciekawostki:

•    Hala Gąsienicowa to aktualnie w potocznym rozumieniu nazwa północnej części Doliny Gąsienicowej, która obejmują Królowe Rówienki, Stawiańskie Rówienski oraz otoczenie schroniska PTTK „Murowaniec”.
•    W przeszłości była to hala pasterska, jedna z większych ośrodków pasterstwa w Tatrach.
•    Jest to wybitnie wysokogórska hala, otoczona głazami wystającymi pomiędzy osówką. Kiedyś zwana była Halą przy Stawach, wypasających na niej nazywano stawianami. Tętniła życiem i była odwiedzana przez zbójników.