20:30


Trasa skitourowa z Dol. Chochołowskiej na Wołowiec 2
skitourowe zakopane
13.5 km od: Willa Helan


Opis
Z doliny Chochołowskiej przez Trzydniowiański Wierch i Jarząbczy Wierch na Wołowiec

Informacje techniczne
  • Wołowiec wysokość: 2064m n.p.m.
  • Długośc trasy: 25.2km
  • Maksymalne nachylenie: 35-40o
  • Poziom trudności: bardzo trudny
  • Przewyższenie: 1455m
  • Długość podejścia: 13.9km
  • Długość zjazdu do schroniska: 5.2km
  • Czas podejścia: 6-7h
  • Czas zjazdu: 2.15h

Kwietniowe słońce zawsze sprzyja wiosennym wyrypom, a całodzienna podróż na 2064m.n.p.m, czyli legendarny Wołowiec, to istna poezja! Zapraszam do wspólnej wycieczki, która nie należy do najprostszych, jednak zdecydowanie jej urok jest wart wysiłku.

O wycieczce
Większość z nas wybiera wyjście na Wołowiec przez Grzesia i Rakoń. Jest to trasa krótsza od tej, którą chcemy wam tym razem zaproponować. Wycieczka przez Trzydniowiański i Jarząbczy Wierch to całodniowa wyrypa po graniach otaczających Dolinę Chochołowską. Na pewno warto się na nią wybrać jeżeli tylko kondycja nam na to pozwala.

Etap 1. Siwa Polana- Trzydniowański Wierch
Pierwszy etap podejścia (łatwy) prowadzi z Polany Siwej zielonym szlakiem w stronę Schroniska na Polanie Chochołowskiej. Po godzinie natrafiamy na skrzyżowanie szlaków – w prawo droga do schroniska, w lewo czerwonym szlakiem na Trzydniowiański Wierch. Skręcamy w lewo. Idąc wyznaczonym szlakiem najpierw połogo, następnie zakosami wychodzę na grań. Nią podążamy w stronę Trzydniowiańskiego Wierchu, który zdobywamy po 1,5 godzinie od momentu minięcia rozwidlenia szlaków. To pierwszy etap wędrówki.

Etap 2. Trzydniowiański Wierch- Wołowiec
Z Trzydniowiańskiego Wierchu dalej idziemy na nartach granią, przez Czubik na Kończysty Wierch (2002 m) i dalej na Jarząbczy Wierch (2137 m). Ostatni odcinek przeważnie jest eksponowany i należy założyć raki (dokładny opis przejścia tutaj). Stamtąd stromy zjazd na Niską Przełęcz (1831 m), polegający na kluczeniu między kamieniami.Z Niskiej Przełęczy idziemy przez Łopatę w stronę Wołowca. Przy słabych warunkach lepiej założyć raki a narty przypiąć do plecaka. Ostatnie podejście z nartami na plecaku stromym stokiem po śniegu i zmarzniętych trawkach (ostrożnie)na Wołowiec to ok. 30 minut. W sumie mamy w nogach już prawie 20 km i ok. 1400 m przewyższenia. Wycieczka godna.

Zjazd
Z Wołowca najlepiej zjechać do Doliny Wyżniej Chochołowskiej. Trzymamy się ściśle grani do przełęczy pomiędzy Rakoniem a Wołowcem. Stamtąd zjeżdżamy mniej więcej trasą letniego szlaku, którym podchodzi się przez dolinę na szczyt. Dojeżdżamy do granicy lasu, a potem szlakiem narciarskim na Smytnią (uwaga lawiny) i Doliną Wyżnią Chochołowską aż do jej wylotu. W lesie trzeba uważać na wystające korzenie i kamienie. Najlepiej zjeżdżać za zaznaczonym już śladem, a jeżeli takiego nie ma to trzeba trzymać się jak najściślej szlaku letniego- unikniemy wtedy kluczenia po lesie.

UWAGA: Jeżeli pokrywa nie jest stabilna, to zjazd z Przełęczy będzie niebezpieczny. Warto podejść na Rakoń, zjechać szlakiem w stronę Grzesia ok 300 metrów po czym skręcić w prawo i tym terenem dojechać do zielonego szlaku.

Autor trasy: Wojciech Szatkowski

Do góry